Tradycje hutnicze

Tradycje hutnicze Regionu Częstochowskiego

Niedaleko Częstochowy spotyka się wiele miejscowości, które świadczą o związkach z hutnictwem. Nazwy Huta Stara, Hucisko, Hutki, Kuźnica, Rudniki mówią o istnieniu w okolicach Częstochowy przemysłu hutniczego, opartego na złożach rudy żelaza i kamienia wapiennego eksploatowanych tu od lat.

Wzmianki historyczne z 1377 roku mówią o czterech kuźniach, w rym jednej usytuowanej w Błesznie k/Częstochowy. W Roździeniu, dzisiejszych Szopienicach, w aglomeracji katowickiej. Już w XVII wieku kuźnik Walenty Roździeński opisał górnictwo i hutnictwo polskie, oraz przedstawi)) kulturę techniczną i folklor tych ziem. W 1612 roku, w drukarni krakowianina Szymona Kempińskiego wydał Roździeński dzieło pt. "Officina Ferraria albo Huta y Warstat z Kuźniami Szlachetnego Dzieła Żelaznego". 50 lat po śmierci Mikołaja Reja, uważanego za ojca piśmiennictwa polskiego, pan Walenty wspomina o Okręgu Staropolskim, okolicach Sandomierza i kuźniach Ziemi Częstochowskiej, którymi jak pisze, pewien czas zarządzał.

W latach 1841-1848 budowa linii kolejowej z Warszawy do Wiednia pośrednio przyczyniła się do powstania w 1885 roku huty żelaza w Częstochowie, a miejscowe pokłady rudy i wapienia, oraz sąsiedztwo śląskich złóż węgla pozwoliły na jej szybki rozwój. Po drugiej wojnie światowej, w okresie odbudowy i rozbudowy polskiego hutnictwa, rośnie zapotrzebowanie na kadrę inżynieryjno-techniczną. Staje się to m.in. podstawą do utworzenia w Częstochowie w 1949 roku Wyższej Szkoły Inżynierskiej, obecnej Politechniki Częstochowskiej, a w niej, w 1950 roku Wydziału Metalurgicznego, jako drugiego po Wydziale Mechanicznym.

Początek XXI wieku nie jest łatwym okresem dla przemysłu hutniczego, który mimo dużych kłopotów, m.in. z ochroną środowiska, stara się unowocześniać produkcję stali i zmniejszać emisję zanieczyszczeń. Przykładem może być wybudowany w Hucie Częstochowa zespół urządzeń do ciągłego odlewania stali, gdzie zatrudnieni m.in. są absolwenci i pracownicy Wydziału Metalurgii i Inżynierii Materiałowej, przyczyniając się do tego, by w przyszłości wody były czyste, łąki zielone, a powietrze mniej skażone.

Zabytki hutnicze

Unikalny nie tylko w Polsce jest zespół zabytków hutniczych w Górach Świętokrzyskich i okolicach zwanych obecnie Zagłębiem Staropolskim.

Pozostałości techniki hutniczej, od prymitywnego procesu dymarskiego z początków naszej ery, przez proces fryszerski, pudlingowy, aż do procesu kuźniczego, walcowniczego i wielkopiecowego z końca XIX w., skupione są tu na niewielkim obszarze, którego przykładem może być Sielpia Wielka k/Końskich, gdzie mieści się obecnie muzeum będące pod opieka PAN. Zwozi się doń z całej Polski wysłużone maszyny i urządzenia przemysłu hutniczego i maszynowego, świadczące o wysokim poziomie kultury technicznej na ziemiach polskich w okresie minionym. W wielu zakładach przemysłowych kraju pracują nadal maszyny, których przydatność jest tak duża, że nie opłaca się ich wymieniać, choć stanowią zabytki muzealne prawnie chronione. Przykładem może być tu strugarka karuzelowa z Fabryki Urządzeń Mechanicznych w Częstochowie. Powstały na Wydziale Metalurgii i Inżynierii Materiałowej Zespól Ochrony Zabytków Hutniczych wydatnie przyczynia się swoją pracą do wyszukiwania, konserwacji i ochrony dawnych dzieł technicznych naszego regionu.

W lutym 1988 r. Politechnika Częstochowska porozumieniem z prof. dr. inż. Wacławem Sakwą i uroczystym przekazaniem Wydziałowi Metalurgii i Inżynierii Materiałowej zbiorów odlewnictwa artystycznego, zapoczątkowała działalność muzeum, dzięki któremu możemy oglądać w Częstochowie przykłady dzieł dawnych mistrzów odlewnictwa i hutnictwa.